O Owsiaku słyszeli wszyscy. A Kacper i Kuba słyszą także, jak gra Orkiestra, bo mieli TO badanie
Orkiestra robi wokół siebie dużo szumu. Brzmi kontrowersyjnie?
A jeśli czytać to dosłownie? Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przerwała ciszę, na którą skazanych byłoby wiele dzieci, których nikt nie podejrzewałby o to, że grozi im głuchota. Gdzie byliby dziś Kacper czy Jakub, gdyby nie Owsiak?
Do 2003 roku w Polsce nie było powszechnych przesiewowych badań słuchu.
Słuch sprawdzano tylko u części noworodków. Zazwyczaj u tych, u których w rodzinie ktoś niedosłyszał.
Gdyby było tak dalej historie milionów dzieci w Polsce mogłyby się skończyć zupełnie inaczej. "W ciszy".
Kacper, Jakub, Julita i Bartosz słyszą i prowadzą normalne życie w "świecie dźwięków".
Mają szczęście, bo osoby niesłyszące, które posługują się tylko językiem migowym, każdego dnia odbijają się od ściany, próbując załatwić podstawowe sprawy. Doskonale wie o tym Eunika Lech, sekretarz Towarzystwa Osób Niesłyszących w Poznaniu i tłumacz przysięgły języka migowego.
- Moim zdaniem niesłyszący nie żyją w świecie ciszy, a w świecie dezinformacji. Nawet jeśli posługują się językiem fonicznym, to nie w takim stopniu, jak reszta społeczeństwa. Wielu słów nie rozumieją ze względu na duży stopień abstrakcyjności języka - tłumaczy Eunika Lech.
- Załatwienie sprawy w urzędzie, wizyta u lekarza, zastrzeżenie karty w banku czy po prostu wezwanie karetki - te podstawowe zdaje się czynności są poza zasięgiem niesłyszących. Wiele razy otrzymuję od podopiecznych esemesy z prośbą o pomoc. Na przykład kiedyś napisała do mnie kobieta, która zaczęła rodzić i nie była w stanie wezwać lekarza - dodaje Lech.
Sześć milionów - tyle noworodków przebadano w ramach powszechnego programu badań przesiewowych słuchu.
Urządzenie do badania słuchu jest małe i niepozorne. Przypomina pilot od telewizora, do którego ktoś "przykręcił" słuchawki. Ale ma wielką moc. Ratuje przed życiem w ciszy.
Badanie odbywa się w drugiej lub trzeciej dobie po narodzinach. Jest szybkie i bezbolesne. Przeprowadza się je w ciszy, gdy dziecko śpi.
Urządzenie wykorzystuje metodę otoemisji akustycznych. Na czym to polega?