Niedosłuch u noworodka
W Polsce 5 milionów osób ma problemy ze słuchem. Przewiduje się, że w nadchodzących latach ta liczba wzrośnie. Wszystko przez wszechobecny hałas w naszym otoczeniu oraz postępujące starzenie się społeczeństw. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, iż problem dotyczy 466 milionów ludzi na świecie. Wada słuchu staje się chorobą cywilizacyjną. W Dniu Dziecka eksperci przypominają, że bez względu na wyniki badań przesiewowych rodzice powinni zachować czujność słuchową i jednocześnie zadbać o właściwą profilaktykę oraz ochronę słuchu swojego dziecka.
Co roku nawet tysiąc spośród 380 tys. noworodków rodzi się z poważnym problemem niedosłuchu. Jednocześnie u ponad 96,6 proc. małych pacjentów w pierwszych dniach życia wykonywane jest badanie słuchu w ramach Powszechnego Programu Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków. To właśnie dzięki inicjatywie u zdecydowanej większości najmłodszych pacjentów lekarzom już na bardzo wczesnym etapie udaje się wykryć problemy ze słuchem i właściwie zareagować.
Wczesne wykrycie to szansa na lepszy rozwój
Szeroki program badań przesiewowych realizowanych od ponad 15 lat, zdaniem rodziców dzieci z niedosłuchem okazał się kamieniem milowym, który można porównywać jedynie z postępem medycyny, jaki dokonał się w tym obszarze.
Czujność w domu
Eksperci wskazują jednak, że bez względu na wynik badań przesiewowych rodzice powinni cały czas wnikliwie obserwować rozwijające się dziecko. Jeśli zauważą jakiekolwiek niepokojące objawy - np. brak reakcji dziecka na głośne lub wysokie tony - wówczas powinni zdecydować się na badanie słuchu.
Rodzicu zadbaj o profilaktykę
Niezwykle ważne jest również to by dzieci wynosiły z domu najlepsze wzorce, a rodzicie zwracali uwagę nie tylko na to czego słuchają, ale przede wszystkim - w jaki sposób to robią.
Źródło: www.slyszymy.pl